RED BULL KING of THE ROCK 2016 - Eliminacja nr 4 KOSZALIN

Drugi weekend rozpoczęliśmy od wizyty w Koszalinie. Niestety prognozy pogody potwierdziły się, opady deszczu oraz silny wiatr spowodował, że musieliśmy przenieść się do sali sportowej Liceum Ogólnokształcącego nr 1 im. S. Dubois. Szkoła ma ciekawe hasło " To nie szkoła to Styl Życia". W rankingu Liceów Ogólnokształcących 2016 r. w województwie zachodnio-pomorskim zajęła 4 miejscu. Gratulacje :) 

Salę szybko "ustroiliśmy" do naszych wymogów, oczywiście wcześniej telefonicznie poinformowaliśmy zawodników o zaistniałem sytuacji. Dotarło do nas 41 i po losowaniu mogliśmy rozpocząć rywalizację. Wśród uczestników była 1 kobieta Kasia Klimowska z Koszalina :) „Gram w koszykówkę już 17 lat, aktualnie startuję w drugiej lidze kobiet. Wzięłam udział w turnieju, żeby sprawdzić się z chłopakami – zawsze uważają się za lepszych, a nie zawsze tak jest. Trochę miałam tremę, bo nie wiedziałam, jaki trafi mi się przeciwnik” – powiedziała Kasia.

Warunki halowe odbiegają od tych typowo ulicznych streetballowych, choć i tu czasami zawodnikom przeszkadzał ..... wiatr, powodując, że piłka nie dolatywała do obręczy. Poziom jak zawsze w naszych eliminacjach był bardzo zróżnicowany, style gry również. Ciekawe były ćwierćfinały, bo to ich zwycięzcy awansują do finału ogólnopolskiego. "Walka szła" na całego...  na szczęście..... mamy ograniczenia faulami (5 powoduje porażkę przed czasem).

Najbardziej zaciętymi okazały się jednak półfinały, które zakończyły się 1 pkt. różnicą.

Marek Cwelich - Tomasz Kosmala 11:10

                                                 Marek Mańkowski- Marcin Zarzeczny  9:8

W finale dwóch Marków stoczyło zacięty pojedynek zakończony wynikiem 14:12 dla Cwelicha. Jak widzimy już przed spotkaniem...  atmosfera była napięta... :)

FINAŁ :

https://www.facebook.com/kasia.dejmek/videos/10153813848982737/

Wyniki:
1. Marek Cwelich - Szczecin

2. Marek Mańkowski - Gorzów Wlkp.

3. Tomasz Kosmala - Pustków Żurawski

4. Marcin Zarzeczny - Stargard

Gratulacje dla zwycięzców !!!
„Cieszę się, że wygrałem, pomimo gorszego niż w ubiegłym roku przygotowania kondycyjnego. Do zwycięstwa dążyłem jedną taktyką. Postawiłem na siłę, manewry podkoszowe i konsekwencję w ataku. Rok temu w krajowym finale odpadłem w jednej czwartej. Teraz pojadę tam tylko w jednym celu – żeby wygrać” – powiedział Marek Cwelich

Tradycyjnie na zakończenie rozmowa z naszym "szefowstwem" Kasią i Pawłem i "karawana" ruszyła do Gdańska.

Koszalinowi bardzo dziękujemy, szczególnie Damianowi Zydel, który bardzo pomógł nam przy przeprowadzce z Rynku do hali :) :) :)

cdn.